Kefir z bananem i granolą pomarańczowo-kokosową
~~*~~
Upiekłam ją wczoraj i muszę przyznać, że jest przepyszna. W kółko ją podjadam i zachwycam się jej smakiem. Każda upieczona granola wydaję się być coraz pyszniejsza. Zaraz zabieram się za oglądanie nowego odcinka Pretty Little Liars, ktoś z was ogląda? :-)
+ na pytania liebster odpowiem prawdopodobnie jutro.
brzmi pysznie! wszystko co z kokosem musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńmniam, kokosowa granola :)
OdpowiedzUsuńDomowa granola? Ekstra :) Taka jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńJa oglądam PLL! <3
Pyszne połączenie w tej granoli! Mniam!
OdpowiedzUsuńpomarańczowa? Ej, świetnie musiała smakować, sama bym taką nie pogardziła :D
OdpowiedzUsuńNajzadowsza i najlepsza to walasnie ta domowa, pieczenie jej uzaleznia ;)
OdpowiedzUsuńPLL! Też uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńA ta granola zdaje się być naprawdę wspaniała. Nic nie dorówna tym domowym pysznościom. Ja ostatnio robiłam swoją truskawkową, mniami! :)
Domowa granola smakuje najlepiej ;D
OdpowiedzUsuńMusze w koncu zrobic granole ! Twoja wyglada genialnie !
OdpowiedzUsuńJa oglądam!! Uwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńU mnie granola znika równie szybko jak jest pieczona, tylko nie wiem jak, bo nawet nie zdążę zjeść jej z jogurtem czy z czymkolwiek innym, a w słoiczku pustki :P
Tak, najnowszy już obejrzany ;) PPL <3
OdpowiedzUsuńGranola cu-do-wna! :)
PLL* <3
Usuńmmm a z jakiego przepisu ta granola? sama miałam zrobić i jeszcze do niej się nie zabrałam... mam czego żałować skoro taka pyszna !! świetne śniadanko ;D
OdpowiedzUsuńdomowe granole są najpyszniejsze! <3
OdpowiedzUsuńi to jest jedyny minus granoli!:D
OdpowiedzUsuń