Owsianko-orkiszanka gotowana na mleku z morelą podana z śliwkami, twarogiem, muesli kolumba i miodem
~~*~~
Skończyła mi się stewia, ale dzisiaj pojadę do sklepu i kupię. A przy okazji zaopatrzę się w nową książkę Pawlikowskiej i może jakąś cudną miseczkę z Flo? :-) Ale większość dnia to będzie odpoczynek, czas spędzony z mamą która ostatnio była bardzo zapracowana i zbyt dużo czasu razem nie spędziłyśmy. Całymi dniami w pracy.
Miseczkę, miseczkę ! :)
OdpowiedzUsuńPrzecież już nie ma Flo..
OdpowiedzUsuńChyba, że w Twoim mieście jeszcze nie zamknęli.
Smakowite dodatki ;)
Flo jest teraz połączone z empikiem :)
UsuńPrzepyszne dodatki :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze dodatki :D
OdpowiedzUsuńja już się zaopatrzyłam w nową książkę Pani Beaty;))
OdpowiedzUsuńśniadanie miałaś pyszne!
ja już skończyłam, jest świetna ;)
Usuńtaka miska smakołyków musi wybornie smakowac :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelakie owsianki <3 a u Ciebie jeszcze magia dodatków :D
OdpowiedzUsuńmorela i twarożek idealne do tego śniadanka - pycha !!
OdpowiedzUsuńBoze jak cudownie podana *.*
OdpowiedzUsuńpięknie podane! też mam słabość do tych miseczek z Flo :D
OdpowiedzUsuńJa miałam krótką przygodę ze stevią i nie polubiłyśmy się jakoś.. podobnie jak z Pawlikowską:P
OdpowiedzUsuń