Omlet biszkoptowy (1 jajko + 2 białka) z bananem, pasek wafelkowo-truskawkowej czekolady ritter
~~*~~
Wczoraj u lekarza nic nie wyszło, można by pomyśleć to dobrze ale nie. Moje samopoczucie jest do niczego , często boli mnie głowa i jeszcze inne rzeczy. Za pół miesiąca jadę do ginekologa, może to wszystko co mi dolega ma podłoże hormonalne. Z czego pewnie wyniknie, że muszę przytyć. Ale dam radę :) Zdrowie jest najważniejsze. Jeśli będę musiała, przytyję. Bo chcę żyć pełnią życia, a nie być cieniem siebie samej. Już nie tak radosnej jak kiedyś, mniej optymistycznej i spontanicznej.
I zapomniany przeze mnie;
jaki puszysty, idealny!:) i jeszcze najlepsza letnia Ritterka:)
OdpowiedzUsuńjaki puszysty! I nie opadł ci! Jak ty to zrobiłaś?! MISTRZ:D
OdpowiedzUsuńTak,tak-zdrowie na pierwszym miejscu ;)
Podpisuje sie pod kazdym slowem tego komentarza :)
UsuńJeszcze nigdy mi omlet biszkoptowy nie opadł :D Smażę go na małej patelni z jednej strony pod przykryciem na wolnym ogniu a następnie delikatnie przerzucam na drugą patelnie i też na wolnym ogniu pod przykryciem :)
UsuńAle cudowny grubasek! Mnie do omletów nie ciągnie wcale, bo zupełnie mi nie wychodzą..
OdpowiedzUsuńJak biszkopcik :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak taak! No i dokladnie, zdrowie jest najwazniejsze - za nim idzie tez dobre samopoczucie :)
OdpowiedzUsuńWow, idealnie grubaśny <3
OdpowiedzUsuńKurczę, wczoraj robiłam na drugie śniadanie z całego jajka i dwóch białek i mój wyszedł beznadziejne oklapnięty :D Twój jest za to idealny *.*
OdpowiedzUsuńTrzeba delikatnie go przewracać (nie rzucać nim z wysokości) i dobrze dopiec pod przykryciem. Około 5 min na stronę. Mi jeszcze nigdy nie oklapł :D
Usuńtej ritterki jeszcze o dziwo nie próbowałam. Muszę wybrac się do sklepu po nią :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka! Pamiętaj, że waga nie jest najważniejsza - to tylko cyfry. A zdrowie to sprawa priorytetowa, także uważaj na siebie :)
Jaki grubas.:P
OdpowiedzUsuńuwielbiam biszkoptowe, twój jest idealnie grubiutki <3
OdpowiedzUsuńale ładny omlecik, a ja nie mogę trafić na wafelkowo truskawkową czekoladę! :(
OdpowiedzUsuńJa znalazłam ją w lidlu :) Szukaj, szukaj bo jest naprawdę przepyszna.
Usuńw takim razie muszę pogłebić swoje poszukiwania :D
Usuńsuper ,że tak piszesz i masz rację !! zdrowie to podstawa i tego się trzeba trzymać ;*
OdpowiedzUsuńpysznie,, słodki początek dnia *-*
Bardzo możliwe, że to coś z hormonami. Jedno jest pewne, musisz się zbadać i słuchac lekarzy, niezależnie czy każą Ci przytyć. Co ważniejsze? Zdrowie i życie czy jakieś kg?
OdpowiedzUsuńPiękny Ci omlet wyszedł!
Cudowny Ci wyszedł ten omlet! :D
OdpowiedzUsuńTak, zdrowie najważniejsze, bez niego jest krucho..
Jaki grubaśny ! :O Normalnie mistrz ! :D
OdpowiedzUsuńChcę takiego :<
o kurczę, jaki idealny! :)
OdpowiedzUsuńAle puchacz <3 Pychotka!
OdpowiedzUsuńZdrowie najważniejsze, bez zdrowia nie będzie niczego.. dbaj o siebie! ;)
Musial byc pyszny !
OdpowiedzUsuńCo do zdrowia to zgadzam sie .. Jest najwazniejsze :)