Bułka z sezamem podana z ricottą i miodem / szynką, cukinią, pieczarkami i koprem
Arbuz pokrojony w kosteczkę, przykryty jogurtem i granolą
~~*~~
Pierwszy raz w historii bloga na śniadanie pojawiły się kanapki. Zazwyczaj jem je potem ale dziś odwróciłam nieco kolejność. Pogoda za oknem jest beznadziejna ;/ Piękne słońce gdzieś się schowało, co jakiś czas pada deszcz a wysoka temperatura spadła. Dzisiaj w planach mam malowanie farbami, czytanie książki, pieczenie pysznego sernika, nieco nauki i być może spotkanie z koleżanką :-) Dzień w miarę spokojny, ale to dobrze. Nieco sobie odpocznę. A teraz pytanie z najczęstszych: jakie są wasze plany na weekend?
Chyba już wieki nie jadłam arbuza...
OdpowiedzUsuńMoje plany na weekend? Korepetycje zaliczyć, a potem znajomi.
Arbuz <3 Ten deserek kojarzy mi się z wakacjami :) Oj, już niedługo!
OdpowiedzUsuńA ricottę z miodem uwielbiam, najlepsza <3
Uwielbiam kolor jaki przybiera miodek na twarożku :D
OdpowiedzUsuńSkoro pieczesz sernik to spodziewaj się mnie :P
uwielbiam miód na ricotcie! pyszne kanapki:)
OdpowiedzUsuńnie planuję, zobaczę co życie przyniesie:)
Upiec muffinki, poczytać, poćwiczyć, pobyczyć się^^ :)
OdpowiedzUsuńPoproszę o tę kanapkę z pieczarkami, zdecydowanie!
Kanapki kiedy nie są nudno napakowane są pyszne:)
OdpowiedzUsuńdokładnych jeszcze nie mam, ale dzisiaj w Warszawie :)
OdpowiedzUsuńnapewno muszę coś robić, nienawidzę się nudzić ;D
moje plany - nauka ;/ niee !!
OdpowiedzUsuńkanapki - zawsze ok , ja też jadam je później ;)
udanego weekendu ;*
super buła ;d
OdpowiedzUsuń