Kasza manna z ubitym białkiem, granat, kiwi i czekolada z nadzieniem kokosankowym
~~*~~
Dzisiaj mówię wiersz na polskim (recytacja z pamięci), mam nadzieję, że wszystko mi się nie pomiesza. Wczoraj była tak ładna pogoda, że zamiast się uczyć poszłam na dwór. Ale to dobrze :) Szkoła nie może zabierać całego wolnego czasu, bynajmniej nie powinna.
dasz sobie rade na polskim;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:*
OdpowiedzUsuńobłędne kolory ma dzisiaj zawartośc Twojej miseczki, przyciąga bardzo:D
Granat <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPyszne dodatki :)
Nienawidze wszelkich recytacji! Dokladnie, jak jest ladnie, to trzeba korzystac! :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki ;*
OdpowiedzUsuńco do śniadania , cudnie podane !!pycha ;D
Mam nadzieję, że poszło Ci tak, jak chciałaś, czyli oczywiście bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńLubię mannę z białkiem.
Świetne kolory :) Kiwi, granat :) Pycha!
OdpowiedzUsuńMam białka w lodówce, czas je zużyć^^
OdpowiedzUsuńAh z granatem! :3
OdpowiedzUsuńRitterka<3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się udało. Mnie zawsze straszny stres zżera, jak mam recytować przed całą klasą.
OdpowiedzUsuń