25 lutego 2013

37.

Racuchy owsiane Sante z jabłkiem i orzechami włoskimi + kawa karmelowa Inka

~~*~~
Wczoraj w szafce znalazłam otwarte, zapomniane opakowanie tych racuszków. Postanowiłam więc dzisiaj je zrobić. Są pyszne <3 Mimo, że nieco je przeeesmażyłam to nie wpłynęło na ich cudowny smak. Zdecydowanie polecam :D

12 komentarzy:

  1. Lubię te racuszki :) Wiesz, że też jeszcze mam otwarte opakowanie? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy ich nie jadlam, ale musze to nadrobic;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż dziwne bo nigdy nie robiłam owsianych;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam racuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie robiłam tych z Sante, ale wyglądają na smakowite^

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo je lubię, przypomniałaś mi, że mam jeszcze opakowanie w szafce ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pyszne? też kupiłam, to muszę zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma to jak pyszne racuszki ,zdrowe i smaczne śniadanie ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam je w dłoni, a jakoś nie zdecydowałam się ich kupić, muszę kiedyś spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń