3 lutego 2013

15.

Kluski lane na mleku z bananem 

~~*~~
Dzisiaj wstawione później, gdyż rano miałam po prostu lenia. W sumie teraz też mam więc rozpisywać się zbytnio nie będe. Wybaczcie :) Chciałabym się was jeszcze spytać o stewie, czy warto ją kupować? Gdyż dzisiaj idę na zakupy i właśnie się zastanawiam... A no i zdjęcie moich wczorajszych wypieków. Postanowiłam zrobić po dłuższym zastanowieniu cinnamon rolls z przepisu Emmy.


7 komentarzy:

  1. Kluski lane na mleku - smak mojego dzieciństwa ♥ cinamon rolls zapewne meega-smaczne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. poproszę jednego cinamon rolls`a... no dobra może nie jednego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mam ochotę na te cynamonowe zawijaski! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja kupiłam kiedyś stevię z ciekawości i teraz stoi bezużyteczna w szafce. ma bardzo specyficzny smak, poza tym nośnikiem zazwyczaj (przynajmniej w proszku, bo mam właśnie taką) jest maltodekstryna, która jest w końcu cukrem i jak cukier ma kalorie. zdecydowanie wolę stosować jako słodzidło wszelkie syropy, miód czy brązowy cukier.

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm lane kluseczki , ale pysznie ;)
    i te świetne cynamonki ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. też robiłam z przepisu Emmy i zupełnie się nie zawiodłam (standardowo..;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam lane kluseczki. Pychota :)

    OdpowiedzUsuń