17 marca 2013

57.

Odsmażane kluski leniwe z truskawkami i serkiem wiejskim

~~*~~
Wczoraj przeglądając swoje zapasy w lodówce zobaczyłam, że twaróg do dzisiaj ma termin. Nie mając ochoty jeść go w takiej formie postanowiłam zrobić kluski leniwe. Dzień wcześniej bo lubię bardziej odsmażane. Wyszły mi idealnie, były zbite, nie rozpadały się... Podam przepis dla chętnych.

Kluski leniwe /1 porcja/
- 125 twarogu (w moim przypadku chudego)
- 2 łyżki mega czubate mąki pszennej razowej + do podsypywania stolnicy
- ubite białko jajko + połowa żółtka
- opcjonalnie coś do słodzenia

Twaróg rozdrobić w miseczce, dodać połowę żółtka, mąkę i w razie potrzeby jakieś słodzidło. Wymieszać a następnie dodać ubite białko. Dobrze wyrobić rekami, by powstała plastyczna lekko klejąca masa. Następnie podzielić na dwie części, uformować ruloniki, pokroić w romby i delikatnie rozpłaszczać palcem. Wrzucać do wrzącej wody, wyjmować dwie minuty po wypłynięciu. Smacznego :)

12 komentarzy:

  1. muszę kiedyś tego spróbować!
    Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo, odpiekanych jeszcze nigdy nie jadłam! muszę spróbowac takiej wersji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszły cudowne, musiały smakować obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham leniwe, więc zapisuję Twój przepis i do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ahh leniwe, moje ukochane kluseczki <3

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm leniwe kluseczki -cudownie ! pycha <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszności, też lubię odsmażane, ale chyba jednak takie świeże lepsze :P <3

    OdpowiedzUsuń
  8. z takimi dodatkami na pewno smakowały obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej, zakochałam się w tym śniadaniu!

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam leniwe, ale mi zrobiłaś smaka na nie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmm leniwe :) Stęskniłam się za nimi, muszę zrobić! Pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  12. odsmażane leniwe? ale pychota!

    OdpowiedzUsuń