4 marca 2013

44.

Owsianka w słoiczku po masle orzechowym, mandarynka

~~*~~
Jak mówiłam, tak zrobiłam. Było szybko, pysznie a dzisiaj będe miała już nowe crunchy masełko z lidla. Nie mogę się doczekać ;) A póki co lecę do szkoły.

14 komentarzy:

  1. Nie lubię masła orzechowego, ale... każdy ma swój gust :)
    Powodzenia w szkole!

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja bardzo lubię masełko;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O widzę nowy wystrój bloga:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech te Wasze słoiczkowe owsianki! Masła nie znoszę, ale pomysł ze słoikami jest w punkt!

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny ten nowy nagłówek:)
    słoiczkową jadłam chyba tylko dwa razy w życiu, muszę teraz nabyc nowy słoik masła i go wykończyc:D:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak inaczej się zrobiło:) Ładnie :)

    Nie jadałam jeszcze masła orzechowego..

    OdpowiedzUsuń
  7. o, widzę pozytywne zmiany :)
    a mi się kończy słoiczek :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Nowy wygląd bardzo fajny :)

    Ahh, owsianka po maśle <3

    OdpowiedzUsuń
  9. takie są najlepsze! :)
    fajny nagłówek.

    OdpowiedzUsuń