16 lipca 2013

176. miseczka zdrowia

kaszka (quinoa, amarantus, kasza owsiana) z gruszką, ricottą i masłem orzechowym

~~*~~
Jakie to było dobre! A przy okazji mega zdrowe. Uwielbiam takie połączenia. Zaraz lecę po świeże malinki na targ - moje uzależnienie. Zdecydowanie są to najlepsze owoce sezonowe. Wczoraj postanowiłam, że będę spędzać mniej czasu przed komputerem, ciekawe czy mi się uda ^^


12 komentarzy:

  1. Oj taaak! Malinki!
    Lubię takie miksy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo ja też zaraz lecę po maliny ! I jagody ! I może jeszcze troszkę truskawek dorwę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie bardzo zdrowy miks. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam maliny ;D
    Pychota śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Maliny to niebezpieczne owoce. Postawić takie przed człowiekiem i zje koszyczek nie wiadomo kiedy, nie czuje się ich w brzuchu:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to coś złego zjeść koszyczek malin? Matko...

      Usuń
  6. ja też postaram się mniej siedzieć przy laptopie ;)
    ta kompozycja w twojej miseczce mnie zachwyca !! poproszę o taką na jutro *-*

    OdpowiedzUsuń
  7. maliny, właśnie! też muszę kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Też uwielbiam maliny, uzależnienie chyba tak :D Albo chęć najedzenia się ich na zapas :) Przynajmniej pół koszyczka za jednym razem :D
    Lubię miks takich kaszek i jeszcze pyszne dodatki!

    OdpowiedzUsuń
  9. w tym sezonie malin jeszcze nie jadlam niestety

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba jestem jedyną osobą która ricotty nie lubi:P

    OdpowiedzUsuń