13 czerwca 2013

143.

Budyniowo-waniliowe naleśniki z twarożkiem i bananem

~~*~~
Przepyszne, uwielbiam budyniowe naleśniki :) Dzisiaj mam sprawdzian z chemii, chyba umiem i to nawet dobrze. Sporo się uczyłam ale ogólnie lubię ten przedmiot... I nie ma w dzisiejszym śniadaniu ricotty, wykończyłam opakowanie i póki co nie kupuję. Jakiś krótki odwyk się przyda, by się nie przejadła mi w końcu ^^

10 komentarzy:

  1. Też uwielbiam budyniowe naleśniki. Jedne z najlepszych, i to nadzienie! :)
    Ricotta jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają tak delikatnie.. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Budyniowe, oj lubię, lubię.
    Ricottę uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. budyniowe naleśniki o dziwo robiłam tylko raz w życiu i jakoś o nich zapomniałam... dzięki za przypomnienie, będe musiała je powtórzyc ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja bardzo dawno ricotty nie jadlam, musze sobie ja kupic;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne są czasem takie 'odwyki', potem się wraca do produktu ze zdwojonym smakiem:) Powodzenia na chemii!

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja ich jeszcze nie jadłam. Koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ani razu nie robiłam budyniowych ale z twarogiem i bananem wielbię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tych budyniowych jeszcze nie próbowałam,za to naleśniki z twarożkiem uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń