25 kwietnia 2013

95.

Omlet biszkoptowy z mango (w środku) podany z twarożkiem, dżemem wiśniowym i prażonymi wiórkami kokosowymi
Przepysznie :) Sądziłam na początku, że nie najem się omletem z dwóch jaj ale pomyliłam się. Było to jedno z bardziej sycących śniadań. A zaraz lecę przygotować mamie śniadanie do łóżka bo dzisiaj ma na później do pracy, a potem biorę się za naukę geografii którą odstawiałam na bok przez całe wolne. Bo tak ciepluteńko za oknem <3
" Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć."
- Paulo Coelho


13 komentarzy:

  1. następnym razem zrób drugiego dla mnie też! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale okrąglutki i puchaty. no śliczny wyszedł ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z mango musiał smakować pysznie, dla mnie tez zrób śniadanie!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale Ci urósł *_*
    a dodatki ♥ mniam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale wielgachny! Perfekcyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealnie puszysty :) Mam mango w lodówce, chyba też dodam do omletu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dodaj, dodaj :)
      idealnie się z nim komponuję.

      Usuń
  7. Boski omlet. Moje takie nie wychodzą ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Coelho uwielbiam go ;)
    omlet świetny ,taki puszysty *-*

    OdpowiedzUsuń
  9. takie grubiutkie są najlepsze! ale taki równy i okrągły to chyba jeszcze nigdy mi nie wyszedł, jakoś nie mam talentu:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam omlety, pyszne i sycące śniadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki idealny ten Twój puchatek:)

    OdpowiedzUsuń