31 maja 2013

130.

Pudding chlebowy z jabłkiem, jagodami i porzeczkami
 podany z jogurtem naturalnym niepokazanym na zdjęciu

~~*~~
Ten pudding jest przepyszny, niby porcja duża ale po skończeniu dalej czuję niedosyt. Mam wciąż ochotę na więcej i więcej. Uwielbiam go i chyba robię już po raz trzeci... Skórka idealnie się przypiekła i bosko chrupała.  Łakomczuch ze mnie ^,^

30 maja 2013

129.

Kluski lane na budyniu śmietankowym z bananem i granolą

~~*~~
Wyszły mi kluski giganty, przepołowiłam je w miseczce. Były przepyszne, najlepsze są na budyniu. A do tego są sycące. Kto jeszcze nie próbował, niech nie zwleka. A teraz korzystając z odrobiny wolnego, idę zrobić sobie kawę i poczytać książkę. Później nadrobię i po komentuję wasze blogi, ostatnio jakoś czasu nie było. Ciągle coś do roboty ;/ 

29 maja 2013

128.

Mieszanka (płatki owsiane, ryżowe, otręby żytnie, siemię lniane) na budyniu śmietankowym
podana z truskawkami, nektarynką i kulkami czekoladowymi

~~*~~
A teraz lecę na szybko nauczyć się matematyki, gdyż mam kartkówkę na pierwszej lekcji. A jakoś wczoraj nie chciało mi się uczyć. Ale temat prosty, dam radę :) 

28 maja 2013

127.

Omlet biszkoptowy (1 jajko + 2 białka) z bananem, pasek wafelkowo-truskawkowej czekolady ritter

~~*~~
Wczoraj u lekarza nic nie wyszło, można by pomyśleć to dobrze ale nie. Moje samopoczucie jest do niczego , często boli mnie głowa i jeszcze inne rzeczy. Za pół miesiąca jadę do ginekologa, może to wszystko co mi dolega ma podłoże hormonalne. Z czego pewnie wyniknie, że muszę przytyć. Ale dam radę :) Zdrowie jest najważniejsze. Jeśli będę musiała, przytyję. Bo chcę żyć pełnią życia, a nie być cieniem siebie samej. Już nie tak radosnej jak kiedyś, mniej optymistycznej i spontanicznej.

I zapomniany przeze mnie;


27 maja 2013

126.

Kefir z bananem i granolą orzechową

~~*~~
Kefir w takim połączeniu jest boski, czasem takie proste śniadania są najlepsze. Dzisiaj po szkolę idę do lekarza, trzymajcie kciuki by wszystko było dobrze.

26 maja 2013

125.

Clafoutis z jabłkiem i śliwką

~~*~~ 
Może nie wygląda zachęcająco, ale smakuję wybornie. Owoce pysznie rozpływały się pod delikatnym i cudownym ciastem. Druga porcja czeka na mamę w piekarniku aż się obudzi. Jestem pewna, że jeszcze nie raz powtórzę to śniadanie. Najlepsze zapiekane jakie jadłam <3 Jedyne co jest złe w piekarnikowych śniadaniach to jest to, że zanim je przygotuję i upiekę wszamię pół lodówki xD

25 maja 2013

124.

Pancakes z truskawkami i nektarynką, jogurt naturalny 

~~*~~
Za oknem deszczowo, padało praktycznie całą noc. Zimno, mokro i szaro buro. Nie zachęca do wyjścia na dwór. Sprawdzian z fizyki poszedł mi koszmarnie mimo, że uczyłam się bardzo długo. Umiałam odpowiedzieć na wszystkie pytania z pierwszej grupy, a miałam drugą (w której pytania były dziwne, nie spotkałam się z nimi podczas rozwiązywania zadań z książki). Ale mówi się trudno, emocje i złość już opadły. Teraz tylko jestem nieco zawiedziona i smutna. Wczoraj tata odebrał moje wyniki krwi, które szczerze mówiąc nie są za dobre. Sporą część mam przy dolnej granicy, co prawdopodobnie wskazuję na anemię ale jak pójdę w poniedziałek do pani doktór z wynikami to dowiem się więcej.
Spodziewałam się tego, ostatnio stan mojego zdrowia się pogorszył. Gorzej się czuję i często boli mnie głowa. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.

24 maja 2013

123.

Płatki ryżowe na budyniu waniliowym podane z truskawkami i naturalną granolą / czekoladka ritter sport wafelkowo-truskawkowa (nie ma jej na zdjęciu)

~~*~~
Ostatnio wolę jeść czekoladę oddzielnie niż rozpuszczoną w miseczce. Szczególnie z takim pysznym nadzieniem. Dzisiaj już piątek, ciężki sprawdzian z fizyki (trzymajcie za mnie kciuki!) a potem długo wyczekiwany weekend. Kupiłam mamie już prezent a teraz rozmyślam nad jakimś wspólnym niedzielnym śniadaniem. Macie pomysł co podać?

23 maja 2013

122.

Owsianka z jabłkiem na mleku, dużo ricotty i truskawki

~~*~~
Dzisiaj nie poszłam do szkoły, byłam na pobraniu krwi a to, że dziś nie ma jakiś ważnych lekcji odpuszczam sobie cały dzień. Owsiankę ugotowałam dzień wcześniej, co było świetnym pomysłem. Była lepka i łychostajna. Rano tylko podgrzałam :) + dla smaku, konsystencji, czasu.

Pytania od Patrycji:
1. Ulubiona czekolada?
Nugatowa i wafelkowo-truskawkowa ritter sport.
2. Pomidor czy ogórek?
Ogórek.
3.Pierogi na słodko czy na wytrwanie?
Zdecydowanie na wytrawnie, kocham ruskie <3
4. Śniadanie na słodko czy na wytrawnie? 
Na słodko.
5. Telefon dotykowy czy zwykły? 
Dotykowy.
6. Gitara czy perkusja?
Gitara, chociaż na żadnym nie potrafię grać :)
7. Ulubione danie śniadaniowe?
Owsianka, naleśniki, mleko z płatkami :)
8. Ulubione zwierzę?
Chyba kot, lubię jak się tulą i łaszą.
9. Ulubione ciasto?
Zdecydowanie i nie niezaprzeczalnie sernik.
10. Boże Narodzenie czy Wielkanoc?
Boże Narodzenie, kocham atmosferę podczas tych świąt.
11. Noc czy dzień?
Dzień, więcej rzeczy można zrobić. Chociaż tak najbardziej to lubię wieczór, na przełomie dnia i nocy.

22 maja 2013

121.

Budyniowo-czekoladowe naleśniki z ricottą, nektarynka

~~*~~
Najlepsze jakie jadłam! Ricotta idealnie wpasowuję się w czekoladowe naleśniki a całość po prostu rozpływa się w ustach. Mniam :) A teraz szybko ogarnąć się i iść do szkoły. Zwalniam się dzisiaj z ostatnich lekcji. Średnio się czuję, ale chcę zaliczyć sprawdziany i kartkówki. Nie lubię potem wszystkiego nadrabiać.

21 maja 2013

120.


Pudding z kaszy mannej, otrębów i siemienia lnianego podany z kiwi, granolą i posiekanymi migdałami

~~*~~
Wczoraj ciągle miałam ochotę na taki pudding więc musiałam go koniecznie na dzisiaj przygotować. Wybaczcie, że śniadanie dodaję wieczorem albo, że w najbliższych dniach może się zdarzyć, że wogóle nie dodam. Strasznie dużo nauki, ledwo wyrabiam. A teraz odpowiedzi na tag od Patrycji

1. Twoje ulubione śniadanie to?
Zdecydowanie owsianka. Jest najbardziej sycąca, pyszna i doskonale łączy się z wieloma dodatkami.
2. Rzecz bez której nie wyjdziesz z domu to?
Telefon, noszę go ze sobą dosłownie wszędzie.
3. Czy uprawiasz jakiś sport? Jaki?
Nieco biegam, ćwiczę na steperze, jakieś dywanówki ale uprawianiem sportu bym tego nie nazwała. Może bardziej aktywnym spędzaniem czasu.
4. Coś do jedzenia bez czego nie wyobrażasz sobie tygodnia.
Ricotta, serek wiejski i płatki owsiane :)
5.Jakie jest Twoje mało realne marzenie?  
Chciałabym pracować jako archeolog,  jeździć w dalekie podróże. Odkrywać starożytne budowle, piramidy, szczątki i takie tam.
6. Co robisz w wolnym czasie?
Słucham muzyki, przeglądam internet, czytam książki, piekę i gotuję.
7. Jaka jest Twoja ulubiona przyprawa?
Cynamon <3
8. Co daje Ci szczęście?
 Jestem szczęśliwa spędzając czas z rodziną, gotując, piekąc, pijąc poranną kawę, jedząc śniadanie, spotykając się z przyjaciółmi... może po prostu życie daje mi szczęście. 
9. Ulubiony kolor?
Na obecną chwilę zielony.
10. Kim chciałaś zostać jak byłaś dzieckiem?
Księżniczką, piosenkarką lub tancerką. Często mi się zmieniało.
11. Co chciałabyś robić w przyszłości?
W przyszłości, moim poważniejszym zamiarem niż archeolog jest bycie lekarzem. Chcę pomagać ludziom, widzieć ich szczęście albo wspierać w trudnych chwilach. 

20 maja 2013

119.

Owsianka z siemieniem lnianym i pomarańczą / czekoladka ritter z herbatnikiem

Wczorajsza kolacja: Pełnoziarnista pizza z ricottą, cukinią, szynką, jajkiem i świeżą bazylią

19 maja 2013

118.

Serniczki z patelni, śliwka, mieszanka owoców leśnych

~~*~~
Miały być z piekarnika ale się w ogóle nie przypiekały więc wrzuciłam je potem na patelnię. Jedyny plus tego zabiegu =  nie kleiły się do patelni. Jak zawsze były przepyszne <3 Od dzisiaj przez miesiąc mam zamiar robić 8 min na brzuch. Robił już je ktoś z was? Jakieś efekty? A może polecacie coś innego?
*na pytania liebster blog odpowiem w najbliższym tygodniu ale jeszcze nie jestem pewna kiedy dokładnie :)

18 maja 2013

117.

Owsianka z jabłkiem, morelami, ricottą i orzechem włoskim

~~*~~
Mama widząc moje uzależnienie od ricotty która bardzo szybko znika, kupiła mi kolejne opakowanie. Za co bardzo jej dziękuję :) Teraz już weekend, mogłoby się wydawać, że fajnie ale czeka mnie ogrom nauki. Więcej niż myślałam. Najbliższe dwa tygodnie, będą ciężkie. Ale dam radę :) Tak rozplanuję sobie weekend by mieć też czas na wypoczynek którego ostatnio bardzo potrzebuję.

17 maja 2013

116.

Domowy żytni chleb na zakwasie z sałatą i jajkiem/ ricottą / masłem orzechowym
 
Drugie śniadanie do szkoły; pancakes na maślance z jabłkiem

~~*~~
Ten chleb jest przepyszny, mogłabym jeść i jeść. Ja już nie chcę kupnego. Mama obiecała, że co tydzień będziemy jakiś piec. To dobrze :) Od wczoraj chodzę tylko do kuchni i skubię go (mnóstwo pestek dyni, słonecznika i innych rzeczy). Dzisiaj już ostatni dzień i wolne. Co z tego, że czeka mnie w weekend mnóstwo nauki. Na pewno nie mam zamiaru podczas tak pięknej pogody siedzieć cały czas nad książkami.

16 maja 2013

115.

Owsianka na mleku z pomarańczą, ricottą, migdałami i kokosankową czekoladą ritter

~~*~~
Dzisiaj jedziemy z klasą na wycieczkę do muzeum. Nie cieszę się, bo będziemy tam słuchać wykładu, oglądać film i na koniec nieco zwiedzać. Czyli totalna nuda. A jak wrócę czeka mnie nauka na sprawdzian z geografii. Jakoś przeżyję ten dzień, muszę.

15 maja 2013

114.

Kluski lane na budyniu czekoladowym podane z śliwkami, ricottą

~~*~~
Aż żal gdy się skończyły. Pierwszy raz wyszły mi tak zbite, fajne kluseczki. Dzisiaj na pierwszej lekcji sprawdzian z matematyki. Trzymajcie za mnie kciuki, przyda się :) Niby uczyłam się ale to jak rzucanie grochem o ścianę. Czym więcej powtarzam, tym bardziej czuję, że nie umiem.

14 maja 2013

113.

Pudding z pęczaku, kiwi, masło orzechowe i cynamon

~~*~~
Jest to jedno z najbardziej sycących śniadań, ledwo dojadłam ale dałam radę bo to takie dobre. Jestem uzależniona od masła orzechowe, mogłabym dodawać je do wszystkiego: owsianek, kasz, makaronu, kanapek, twarożku, mięsa, owoców :D I tym sposobem niedługo skończy mi się słoik.

13 maja 2013

112.

Owsianka z manną, jabłkiem, masłem orzechowym, serkiem wiejskim, suszoną śliwką i morelą

~~*~~
Cudownie łychostajna i mega pyszna :) Wczoraj na komunii było fajnie. Dobre jedzenia, mega pyszny sernik, jabłecznik i wiele innych rzeczy. Jedynym minusem jest to, że się nie uczyłam do niczego i niewiem co teraz będzie. No ale mówi się trudno... 

11 maja 2013

111.

Pancakes z borówkami i serkiem wiejskim

~~*~~
Jutro prawdopodobnie nie dodam śniadania, jadę na komunię :-) Zjem je szybko wspólnie z rodziną i od razu w drogę więc nie będę wyjmować do stołu aparatu. A jeśli chodzi o te śniadanie to było przepyszne. W lidlu kupiłam wczoraj na promocji małe opakowanie borówek. Jak miło gdy trafia się na takie małe gorące cudo w środku placka. Chyba od dziś zaliczam je do moich ulubionych <3

10 maja 2013

110.

Granola orzechowa z jabłkiem i mlekiem, dwie kostki nugatowej czekolady ritter

~~*~~
Dzisiaj śniadanie na szybko, musiałam na wcześniejszą godzinę pójść do szkoły by przygotowywać projekt. Wczoraj było pytanie co to za czekolada, więc dzisiaj zdjęcie opakowania :) Ostatnie dwie kosteczki, ale na szczęście mam jeszcze inne smaki na półce.

9 maja 2013

109.

Smażona polenta na maśle z truskawkami i czekoladą nugatową

~~*~~
To było przepyszne. Trochę mało przysmażyłam bo byłam głodna ale nie ujęło to smaku. Zainspirowałam się Martyną i nie żałuję. W takiej wersji smakuję o wiele lepiej, do tego ten maślany posmak. Jeszcze muszę wypróbować ją w ten sposób na wytrawnie. W każdym razie polecam :)

8 maja 2013

108.

 
Kasza jaglana z mlekiem, bananem i migdałami

~~*~~ 
Dzisiaj nawet luźny dzień w szkole, żadnych sprawdzianów i kartkówek. Bynajmniej tak sądzę. Za oknem cieplutko, mam nadzieję, że pogoda się utrzyma. Bo chcę pójść na rower po szkole :) Rzadko go ruszam a to błąd. Bo uwielbiam jeździć na nim <3

7 maja 2013

107.

Kasza owsiana z jogurtem, orzechami i truskawkami

~~*~~ 
Ta kasza jest świetna :) Czuję, że będzie idealna do zapiekania. Coś trzeba będzie z nią wymyślić. Dzisiaj mam na dziewiątą więc mogę ten poranek spędzić w nieco mniej pospiesznym tempie, poczytać książkę na którą wczoraj nie miałam czasu bo uczyłam się do dzisiejszego sprawdzianu z wosu (trzymajcie kciuki bo nauka szła mi wczoraj topornie).

6 maja 2013

106.

Budyniowa owsianka z czekoladą i kiwi

~~*~~
Dzisiaj rano nie chciało mi się już odpalać komputera. Jak przez całą majówkę zawsze zrywałam się rano wyspana, tak dzisiaj ledwo wstałam. O ironio! :) Na szczęście jestem już po szkole. Teraz przede mną nauka, nieco ćwiczeń (ostatnio sobie odpuściłam, ale od czasu do czasu dla formy się przyda) oraz na koniec dnia obejrzę nowy odcinek once upon a time <3 Uwielbiam ten serial.

5 maja 2013

105.

Serniczek krówkowy z owocami leśnymi

~~*~~
Upiekłam wczoraj wieczorem po czym wsadziłam do lodówki.  Był przepyszny, na pewno do powtórzenia. O wiele bardziej smakuję mi w schłodzonej wersji niż prosto z piekarnika.

Serniczek krówkowy z owocami leśnymi /1 porcja/
Potrzebujesz:
- 250g twarogu
- 1 jajko
- 1 łyżka proszku budyniowego krówkowego
- coś do posłodzenia (w moim przypadku stewia)
- owoce leśne
Sposób wykonania:
Do blendera wrzuć kostkę sera, żółtko, łyżkę proszku budyniowego i stewie. Zblenduj na gładką masę. W osobnej miseczce ubij białko po czym delikatnie połącz łyżką z masą serową. Wmieszaj delikatnie owoce. Przełóż do żaroodpornej miseczki wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz 30min w 180 stopniach. 

4 maja 2013

104.

Jajecznica na maśle, chleb z masłem

~~*~~
Prostota ale jaka pyszna :) Chodziła za mną od kilku dni jajecznica. A dzisiaj leniwy poranek by potem pójść z mamą na zakupy. Muszę kupić sobie sukienkę gdyż za tydzień u mojej siostry ciotecznej komunia. Mam nadzieję, że coś znajdę.

3 maja 2013

103.

Pełnoziarniste gofry z twarożkiem, prażonym jabłkiem i ritterką

~~*~~
Nareszcie gofry się udały :) Jestem z nich bardzo dumna. Dzisiaj przyjeżdża do mnie wujek z siostrami ciotecznymi więc zapowiada się fajny dzień. A póki co idę oglądać seriale od których się ostatnio uzależniłam... Miłej majówki.

2 maja 2013

102.

Owsianka budyniowa z bananem, kiwi i ryżem preparowanym
Przepyszna owsianka :) Najlepsza na pozytywne rozpoczęcie dnia. Dużo myślałam nad pewnymi sprawami. Ostatnio kiepsko sypiam, głowa mnie często boli. Odpuszczam ćwiczenia na jakiś czas, muszę wreszcie zacząć cieszyć się życiem. Przestać przejmować się takimi sprawami i robić to na co mam ochotę. Pozatym czekam teraz na okres, skończyłam brać tabletki.
Zbyt duży wysiłek pozytywnie na dostanie okresu też nie wpływa jeśli ciągle się stresuję i przemęczam. A muszę go w końcu dostać.

1 maja 2013

101.

Granola z mlekiem, sok pomarańczowy

~~*~~
Pierwszy, oficjalny dzień majówki... za oknem szarówka. Przynajmniej śniadanie dobre.